Działają już 10 miesięcy i są doceniani przez swoich klientów. Członkowie Spółdzielni Socjalnej Mona Lisa stawiają bowiem na jakość produkowanej przez siebie pizzy i na szybkość dostarczenia jej do klienta pod wskazany adres. Spółdzielnia Socjalna Mona Lisa powstała 21 grudnia ubiegłego roku. Pięć osób, które postanowiły założyć tę spółdzielnię, otrzymało po 7933,02 zł wsparcia z Powiatowego Urzędu Pracy w Wałbrzychu. Pieniądze zostały przeznaczone na wkłady członkowskie do spółdzielni. W ten sposób pomysłodawca Mona Lisy - Janusz Czyż - postanowił wykorzystać swoje wieloletnie doświadczenie w pracy menedżera pizzerii i wraz z krewnymi oraz znajomymi postanowił założyć spółdzielnię socjalną zajmującą się produkcją i dowozem pizzy do domów klientów. - Wszyscy byliśmy osobami bezrobotnymi, ale postanowiliśmy nie czekać dłużej na to, aż ktoś doceni nasze kwalifikacje i da nam pracę. Dzięki pomocy Regionalnego Ośrodka Wspierania Przedsiębiorczości Społecznej poznaliśmy nowe rozwiązanie dla osób bezrobotnych, które były takiej sytuacji jak my, czyli spółdzielnie socjalne. Pracownicy ROWPS-u przedstawili nam procedury związane z powołaniem do życia spółdzielni socjalnej i pomogli w wielu sprawach związanych z przygotowaniem tego przedsięwzięcia, a Powiatowy Urząd Pracy wsparł nas finansowo. Dzięki temu mogliśmy po świętach Bożego Narodzenia rozpocząć działalność gospodarczą – relacjonuje Janusz Czyż, który dziś jest nie tylko pomysłodawcą tego przedsięwzięcia, ale też prezesem Spółdzielni Socjalnej Mona Lisa.
Członkami – założycielami Spółdzielni Socjalnej Mona Lisa są, obok Janusza Czyża: Bartosz Czyż, Paulina Czyż, Hanna Rzepka i Roman Dobrychłop. Każdy z nich jest współwłaścicielem spółdzielni i podczas podejmowania decyzji wszyscy mają głos, ale… - W codziennej pracy każdy z nas ma do wykonania konkretne zadania i nie ma znaczenia, że jeden jest prezesem, a drugi kierowcą - mówią zgodnie założyciele spółdzielni Mona Lisa. Janusz Czyż jest mózgiem całego przedsięwzięcia i to on kieruje całą grupą z racji swojej wiedzy i zdobytego doświadczenia w tej branży. - Pracując w tradycyjnej pizzerii jako menadżer wnikliwie analizowałem wszystko, co miało wpływ na jej działalność. I doszedłem do wniosku, że ludzie głodnieją w tym samym czasie. W przypadku pizzerii, która ma salę konsumpcyjna i usługę dowozu pizzy do klienta, w pewnych godzinach robiło się bardzo nerwowo. Z jednej strony trzeba było szybko obsługiwać klinów na sali, a z drugiej realizować zamówienia składane przez telefon. Wiadomo, że żaden klient nie chce długo czekać na posiłek, dlatego postanowiłem, że nasza spółdzielnia socjalna rezygnuje z sali konsumpcyjnej i skupi się na jak najszybszym dowożeniu pizzy do klientów pod wskazany adres. I pierwsze miesiące pokazały, że to było dobre rozwiązanie - wyjaśnia pan Janusz. Członkowie spółdzielni Mona Lisa wydzierżawili od gminy Wałbrzych lokal przy ul. Gagarina 11, gdzie produkują 38 rodzajów pizzy według specjalnie dobranych receptur. Klienci dzwonią pod numer 840 11 22 i składają zamówienie, które - według ustaleń spółdzielców musi być zrealizowane jak najszybciej. - Wiemy, że trudno będzie nam cenowo konkurować z potentatami na wałbrzyskim rynku. Postanowiliśmy zatem walczyć o klientów jak najlepszą jakością naszych produktów. Poza tym przyjęliśmy zasadę, że na Podzamcze i Piaskową Górę dostarczamy pizzę do 20 minut, natomiast do najodleglejszych zakątków Wałbrzycha w 40 minut. Jest to możliwe dlatego, że Bartek pełni rolę dyspozytora, który kierowcy układa optymalną trasę przejazdu. Natomiast Roman przez wiele lat był taksówkarzem i doskonale zna topografię miasta, co ułatwia mu szybkie dotarcie do klientów z gorącą pizzą. Efekty przeszły nasze oczekiwania, bowiem klienci szybko się przekonali, że można na nas polegać. Zamówienia przyjmujemy od godziny 10.00 do godziny 22.00 i nie narzekamy na brak zleceń – mówi z dumą Janusz Czyż.
Źródło: (RAD) / 30minut
Na początku kwietnia kilkanaście przedsiębiorstw i organizacji pozarządowych z Dolnego Śląska rozpoczęło realizację projektów społecznej odpowiedzialności biznesu. Dzięki grantowi wysokości 5000 złotych będą oni organizować między innymi warsztaty dla dzieci, aktywizować seniorów, budować ścieżki ekologiczne i promować aktywność fizyczną. Wszystkie te projekty realizowane są dzięki Programowi Małych Grantów, będącego częścią większego projektu „Współpraca Międzysektorowa - projekt na rzecz odpowiedzialnego biznesu”. Do 23 kwietnia organizacje pozarządowe wraz z partnerami biznesowymi mogą zgłaszać się do udziału w kolejnej edycji programu. (red)
Źródło: 30minut
Wałbrzyskie centrum budowlane Sirbud otrzymało wyróżnienie w kategorii Dolnośląski Filantrop Roku. Dolnośląskim Przedsiębiorcą Społecznym 2011 roku została Spółdzielnia Socjalna Patron z Jeleniej Góry. Podczas uroczystej gali wyróżniono również jednostki samorządu terytorialnego, produkty lokalne oraz filantropów, którzy wykazywali się umiejętnością łączenia ekonomii oraz inicjatyw prospołecznych.- Zmieniła się nieco formuła w stosunku do roku ubiegłego. Oddzieliliśmy kategorię „wolontariusz” i zrobiliśmy dla niej osobna galę. – tłumaczy Anna Kacperska z Fundacji Rozwoju Ekonomii Społecznej- Poszerzyliśmy jednak ideę konkursu o „Dolnośląski Produkt Lokalny” – dodaje współorganizatorka. Kapituła konkursu nie miała łatwego zadania. Spośród paru dziesięciu nominowanych musiała wybrać laureatów oraz wyróżnienia w 4 kategoriach. Wśród Dolnośląskich Produktów Lokalnych najlepszy okazał się Jarmark Tkaczy Śląskich i Kwiatu Lnu, organizowany w Lubawce. Z kolei jako samorząd, który wspiera organizacje pozarządowe, ekonomię społeczną oraz lokalne inicjatywy, bezapelacyjnie wybrano gminę Żmigród. - Cieszymy się, że trzeci sektor rozwija się u nas tak prężnie. Te organizacje pewne sprawy, które wynikają z zadań gminy, robią często lepiej i taniej. Widać po prostu, że członkom chce się pracować skrupulatnie i czerpią z tego przyjemność - opowiada Robert Lewandowski, burmistrz gminy Żmigród. W kategorii Dolnośląski Filantrop Roku wyróżnienie przyznano wałbrzyskiemu centrum budowlanemu „Sirbud” , które prowadzone jest przez Daniela Sipa oraz Dorotę Barańską.
czytaj więcejKto zostanie laureatem konkursu „Dolnośląski Przedsiębiorca Społeczny Roku 2011?” Dowiemy się podczas uroczystej gali, która odbędzie się 22 marca na forum Ekonomii Społecznej pt. „PRODUKTywnie i SPOŁECZNIE” we Wrocławiu. Spotkanie ma na celu promocję idei ekonomii społecznej. Organizatorami wydarzenia są: Regionalne Centrum Wspierania Inicjatyw, Fundacja Rozwoju Ekonomii Społecznej oraz Forum Aktywności Lokalnej. Podczas Forum będzie można wziąć udział w panelu dyskusyjnym, który poprowadzą doświadczeni eksperci. Ponadto omówione zostaną kwestie związane z genezą ekonomii społecznej, perspektywami jej rozwoju oraz produktem lokalnym jako szansą na rozwój gmin i regionów. Po części panelowej odbędą się trzy równoległe warsztaty o następującej tematyce: „Produkt lokalny i rozwój regionu”, „Zamówienia publiczne a klauzule społeczne” oraz „Produkt i co dalej? Skuteczna promocja i marketing.” Patronat honorowy nad Konkursem objął Marszałek Województwa Dolnośląskiego. (red)
źródło: 30minut
Coraz więcej osób decyduje się na założenie własnej działalności gospodarczej, a mimo zmniejszających się stale środków na wspomaganie przedsiębiorców, wcale nie maleje liczba zatrudnianych przez nich osób. W polityce społecznej czekają nas duże zmiany - dotyczące głównie pieczy zastępczej oraz kształtu placówek opiekuńczo-wychowawczych, w których docelowo może zamieszkiwać nie więcej niż czternastu podopiecznych.
czytaj więcejSzkło rozgrzane do ponad 700 stopni Celsjusza, formowane za pomocą rak i siły ludzkich płuc. Na koniec żmudna i dokładna praca artystów, by nadać mu niepowtarzalny wygląd i styl. W taki sposób powstają bombki i wyroby ze szkła, które produkowane są w Spółdzielni Socjalnej „Szklany Świat”, z Krośnic.